Złamanie jej tajemnic przesądziło o losach II wojny światowej. Dzięki genialnym polskim inżynierom, którzy rozpracowali jej konstrukcję już w 1932 r. Pozostałości Enigmy, niemieckiej maszyny szyfrującej i jej współczesną, w pełni funkcjonalną kopię będzie można obejrzeć już za kilka tygodni w podziemiach Kamiennej Góry.
Pozostałości po Enigmie trafią (26 marca) do Kamiennej Góry ze Świnoujścia. Kilkanaście lat temu zostały wykopane przypadkowo podczas prac ziemnych na wyspie Uznam, w dole niedaleko starego pensjonatu. Kopia urządzenia przyjechał z USA. - Enigmę najprawdopodobniej specjalnie wysadzono. Jej szczątki wrzucono do dołu razem z jakimiś dokumentami 10 korpusu armijnego SS i spalono - mówi Maciej Krzemień z Muzeum w Forcie Gerharda - Pozostałości jednostek wspomnianego korpusu razem z m.in. 301 Pułkiem Piechoty Morskiej broniły Świnoujścia w 1945 roku. Z maszyny, która była najbardziej strzeżoną tajemnicą III Rzeszy, zachowały się trzy tzw. wirniki, które są sercem maszyny, części obudowy i urządzenia elektryczne oraz blacha z instrukcją obsługi. Co ciekawe, każdy z wirników ma taki sam numer - A9507, po którym można zidentyfikować dokładnie jednostkę, która używała tej maszyny.
Oryginał będzie zabezpieczony gablotą. Zwiedzający za to będą mogli zaszyfrować informację elektroniczną kopią Enigmy! – Ta współcześnie wykonana maszyna. Po ustawieniu wirników- tak jak w oryginalne- będzie można zaszyfrować nią każdą wiadomość. I wysłać pocztówkę! Szyfrowanie odbywa się elektronicznie, a nie jak w oryginale elektromechanicznie.- dodaje Krystiana Kucharski z „Projekt Arado”. Turyści i mieszkańcy regionu Enigmę po raz pierwszy będą mogli zobaczyć 4 maja br. – podczas uroczystego otwarcia podziemi. - To prawdziwy kolekcjonerski rarytas i historyczna sensacja. Jeden z wielu unikatowych eksponatów wystawy która będzie opowiadała o wkładzie Polaków w zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami - mówi Piotr Piwowarczyk.
Złamanie szyfru Enigmy było największym sukcesem Polaków w czasie II wojny światowej. Wśród kryptologów, którzy rozpoczęli swoją pracę nad enigmą już w okresie międzywojennym był m.in. Marian Rajewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski.